Na Politechnice Wrocławskiej powstaje opaska monitorująca, co dzieje się w mózgu w czasie urazu
6 maja 2020, 11:34Lekka silikonowa opaska może być zakładana pod kask w czasie uprawiania sportu. Wynalazek mierzy przyspieszenia działające na głowę człowieka i aktywność elektryczną kory mózgowej. Dzięki niemu od razu wiadomo, co dzieje się w mózgu, gdy dochodzi do upadku albo zderzenia.
Ent to czy człowiek?
14 listopada 2007, 09:20Dede jest 35-letnim Indonezyjczykiem. Fatalny w skutkach wypadek, któremu uległ, będąc jeszcze nastolatkiem, całkowicie zmienił jego życie. Rybak zranił się w kolano, a potem jego dłonie i stopy zaczęły się pokrywać zmianami przypominającymi korzenie. Z czasem rozprzestrzeniły się one po całym ciele i uniemożliwiły wykonywanie najprostszych codziennych czynności.
Minerały potwierdzają istnienie antropocenu
3 marca 2017, 17:12Jakiś czas temu pojawiła się propozycja uznania nowej epoki geologicznej – antropocenu. Jej zwolennicy argumentują, że człowiek wywiera tak wielki wpływ na Ziemię, że mamy do czynienia właśnie z nową epoką geologiczną. Teraz zyskali oni kolejny argument potwierdzający ich hipotezę.
W Stambule remontują zabytek sprzed 2500 lat. W tle fake news o pijanym polskim ambasadorze
31 marca 2022, 11:04W Stambule rozpoczęła się renowacja Kolumny Wężowej, jednej z najstarszych budowli w mieście. Kolumna powstała równo 2500 lat temu w Delfach, a obecnie stoi na terenie dawnego hippodromu w Konstantynopolu, nieistniejącego już toru wyścigowego dla koni i rydwanów. Ustawiono ją przed 1700 laty z polecenia Konstantyna Wielkiego. Kolumna nie wygląda już tak okazale, jak w starożytności, a odpowiedzialny ma być za to turecki sułtan lub pijany polski ambasado
Szerszeń na światło słoneczne
8 grudnia 2010, 12:01Za pomocą struktury w odwłoku szerszeń wschodni (Vespa orientalis) najpierw wyłapuje promienie słoneczne, a później dzięki specjalnemu barwnikowi pozyskuje ich energię.
Apokalipsa zombi u wybrzeży Ameryki Północnej
1 lutego 2019, 12:11Weterynarz Joe Gaydos z Universytetu Kalifornijskiego w Davis mówi, że to, co od 2013 roku dzieje się z rozgwiazdami zamieszkującymi wody od Meksyku po Alaskę to podwodna apokalipsa zombi. Tajemnicza epidemia zdziesiątkowała ponad 20 gatunków tych zwierząt
Co śmiało gryźć żarłacza białego?
24 stycznia 2013, 13:26Co roku między sierpniem a grudniem żarłacze białe gromadzą się w wodach u wybrzeży zachodniego Meksyku. W 2010 r. Gerardo del Villar, jeden z fotografów pływających przy Guadalupe, uwiecznił dziwne rany, które znajdowały się tuż za kącikiem jamy gębowej młodego samca. Później rozpoczęło się śledztwo, kto, a właściwie co porwało się na takiego olbrzyma. Padło na 12-krotnie mniejszego rekina foremkowego (Isistius brasiliensis).
Tajemnicze błyszczące obszary na Ceres utworzyła wydobywająca się z głębi solanka
11 sierpnia 2020, 12:22Gdy sonda Dawn przesłała zdjęcia planety karłowatej Ceres, naukowcy mogli bliżej przyjrzeć się tajemniczym błyszczącym regionom na jej powierzchni. Sonda zbliżyła się do Ceres na odległość 35 kilometrów, co ujawniło niezwykłe szczegóły. Dzięki temu uczeni stwierdzili, że jasne plamy to węglan sodu, pozostały po słonej wodzie, która odparowała.
Czeka nas więcej lokalnych epidemii
16 lutego 2015, 13:18Znany zoolog z Laboratorium Parazytologii im. Harolda W. Mantera na Univeristy of Nebraska-Lincoln mówi, że jednym ze skutków globalnego ocieplenia będzie pojawianie się chorób zakaźnych w nowych miejscach i u nowych nosicieli. Na łamach Philosophical Transactions of the Royal Society B Daniel Brooks ostrzega, że w przyszłości powinniśmy spodziewać się większej liczby lokalnych epidemii. Wraz ze zmieniającym się klimatem ludzie, zwierzęta i rośliny będą wystawieni na kontakt z patogenami, z którymi wcześniej się nie zetknęli
Wegetariańska dieta anglosaskich władców Anglii rzuca nowe światło na system podatkowy
21 kwietnia 2022, 10:44Przed przybyciem wikingów niewielu mieszkańców Wysp Brytyjskich jadło duże ilości mięsa. Brak też dowodów, by anglosaskie elity spożywały go więcej, niż wieśniacy, stwierdzają autorzy najnowszych badań. Wszystko wskazuje na to, że władcy Wysp żywili się głównie dietą wegetariańską, chociaż od czasu do czasu wieśniacy urządzali dla nich wystawne mięsne uczty.